Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ka 97/24 - wyrok Sąd Okręgowy w Krośnie z 2024-04-17

Sygn. akt II Ka 97/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 kwietnia 2024 r.

Sąd Okręgowy w Krośnie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SO Arkadiusz Trojanowski /spraw./

Sędziowie: Sędzia SO Artur Lipiński

Sędzia SO Paweł Gonet

Protokolant: st. sekr. sąd. Gabriela Szymańska – Such

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Sanoku – Pawła Kędzierskiego

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 kwietnia 2024 roku

sprawy J. J., c. W. i L. zd. C., ur. (...) w S.

oskarżonej o przestępstwo z art. 165 § 2 k.k. w zw. z art. 165 § 1 pkt 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej

od wyroku Sądu Rejonowego w Sanoku z dnia 24 stycznia 2024 roku, sygn. akt II K 291/20

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że obniża wymierzoną oskarżonej J. J. opłatę do kwoty 680 zł /sześćset osiemdziesiąt złotych/,

II.  w pozostałej części utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy,

III.  zasądza od oskarżonej J. J. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze w kwocie 700zł /siedemset złotych/, w tym opłatę za drugą instancję w kwocie 680 zł /sześćset osiemdziesiąt złotych/.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II Ka 97/24

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Rejonowego w Sanoku z dnia 24 stycznia 2024r., sygn. akt II K 291/20

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

Obrońca zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę mający wpływ na jego treść a skutkujący uznaniem oskarżonej za winną popełnienia przestępstwa z art. 165 § 2 k.k. w zw. z art. 165 § 1 pkt 1 k.k. poprzez przyjęcie, że jej działanie opisane szczegółowo w czynie przypisanym stanowiło sprowadzenie niebezpieczeństwa dla zdrowia wielu osób powodując zagrożenie epidemiologiczne nieumyślnie w oparciu o:

1)  Opinie biegłej z zakresu epidemiologii R. M. z dat 25 marca 2020 r. oraz jej opinie uzupełniające z dnia 15 kwietnia 2023 r., z dnia 22 maja 2023 r. jakkolwiek opinie te zawierają częściowo błędne, niejednoznaczne, sprzeczne i ewoluujące wnioski końcowe, a ponadto przy dokonaniu ich zbiorczej analizy wybiórczo i z pominięciem wątpliwości biegłej, działających na korzyść oskarżonej, sprowadzające się do:

pominięcia wniosku odpowiedzi biegłej zawartego w pkt 2 opinii zasadniczej wskazującego jedynie na możliwość wpływu wydania polecenia przygotowania półproduktów w pomieszczeniu do tego nie przeznaczonym przez przełożonego kuchni na powstanie zagrożenia epidemiologicznego (zakażenie żywności), ponieważ zakażeniu uległy również inne produkty przygotowane w części kuchennej (czystej), co obala wniosek Sądu o spowodowaniu poleceniem oskarżonej powstania zakażenia, przyjęty brak znaczenia źródła i pochodu zakażenia, a przede wszystkim jej wyłącznego i jedynego wpływu na jego wykluczenie,

pominięcia wniosku biegłej w odpowiedzi zawartej w pkt 2 opinii zasadniczej wskazującego na to, że któraś z pracownic kuchni była nośnikiem bakterii i to ona spowodowała przeniesienie pałeczek salmonelli na inne produkty co oznaczało możliwość zainicjowania stanu zagrożenia (zakażenia żywności) przez kogokolwiek z personelu kuchni a tym samym obala wniosek o spowodowaniu poleceniem oskarżonej powstania stanu zagrożenia, przyjęty brak znaczenia źródła i pochodu zakażenia, a przede wszystkim jej wyłącznego i jedynego wpływu na jego wykluczenie,

pominięcia wniosku biegłej w odpowiedzi zawartej w pkt 3 opinii zasadniczej sprowadzającego się do przyjęcia, z dużym prawdopodobieństwem, że pierwotnym źródłem zakażenia były jajka lub opakowania przywiezione z fermy drobiu sc. B. L., A. L. w O. dostawcy jajek do Przedszkola co obala ustalenie Sądu Rejonowego o tym, że produkt ten i możliwy ukryty patogen z pewnością nie miał żadnego wpływu na powstanie zagrożenia (zakażenia żywności) bowiem ten badany w Przedszkolu był wolny od salmonelli a wpływ ten leżał wyłącznie po stronie oskarżonej, jakkolwiek jest oczywistym że badaniom poddano te partie jajek które pozostały (a nie te które były wkrojone i użyte do sałatki i zmieszane z nią ok. 40 szt.), co nie wyklucza zaistnienia patogenu na partii jajek użytych do sałatki i błędu którejś czy któryś z pracownic mającej styczność z jajami i opakowaniem do nich, zatem wpływu czynnika niezależnego od oskarżonej,

pominięcia kolejnego wniosku biegłej z pkt 3 opinii zasadniczej o braku możliwości wykluczenia spożycia przez którąś z pracownic kuchni uprzedniego spożycia tj. przed wystąpieniem ogniska zakażeń w Przedszkolu zakażonego jaja i zachorowania bezobjawowego (przynajmniej czasowo) i przeniesienia w ten sposób patogenu na teren Przedszkola, co obala wniosek o spowodowaniu poleceniem oskarżonej powstania stanu zagrożenia, dalszych zakażeń, wyłączności jej wpływu na ten stan,

pominięcia kolejnego wniosku biegłej z pkt 3 opinii zasadniczej sprowadzającego się do ponownego podniesienia kwestii dotyczącej obróbki i odkażania jajek, a mianowicie stwierdzenia „że gdyby zachowano wszystkie procedury dotyczące obróbki i odkażania jajek to nie doszłoby do zachorowań”, z jednoznacznym wskazaniem na przestrzeganie procedury w tym zakresie a nie na krzyżowanie dróg brudnych z czystymi, a ponadto pominięciem wniosku biegłej o braku możliwości ustalenia na jakim etapie produkcyjnym w zakresie obróbki jajek doszło do naruszenia zasad higieny, osoby za to odpowiedzialnej, co obala ustalenie Sądu Rejonowego o tym że produkt ten i możliwy ukryty patogen z pewnością nie miał żadnego wpływu na powstanie zagrożenia bowiem ten badany w Przedszkolu jak ustala Sąd był wolny od salmonelli a wpływ ten leżał wyłącznie po stronie oskarżonej, przy jednoczesnym braku jakichkolwiek dowodów na to aby doszło do zaniedbań ze strony oskarżonej przy nadzorze nad obróbką i krojeniem jajek (pokrojone były w części czystej i w dniu podania sałatki !),

pominięcia kolejnego wniosku biegłej z pkt 3 opinii zasadniczej dotyczącej obróbki jajek tj. wskazania na możliwość niedogotowania choćby jednej sztuki i wpływu tego na zakażenia żywności przy jednoczesnym braku dowodowego wykazania zaniedbań ze strony oskarżonej w tym zakresie, co obala ustalenie Sądu Rejonowego o tym, że produkt ten i możliwy ukryty patogen z pewnością nie miał żadnego wpływu na powstanie zagrożenia bowiem ten badany w Przedszkolu był wolny od salmonelli a wpływ ten leżał wyłącznie po stronie oskarżonej,

pominięcia kolejnego wniosku biegłej z pkt 3 opinii zasadniczej sprowadzającego się do podniesienia braku przeprowadzenia prawidłowego dochodzenia epidemiologicznego przez (...) w S. tj. przeprowadzenia czynności zamykających dochodzenie epidemiologiczne tj. badania porównawczych szczepów bakterii na jajkach, wywiadów szczegółowych z pracownikami kuchni co do tego jakie produkty spożywały na 48 godz. przed wystąpieniem (co do personelu poza kuchennego spożywającego potrawy nie przeprowadzono żadnego wywiadu), z jednoczesnym pominięciem obiektywnego braku możliwości odtworzenia szczegółowo jadłospisu tych osób na etapie zeznań, co obala ustalenie Sądu Rejonowego o tym że produkt ten i możliwy ukryty patogen z pewnością nie miał żadnego wpływu na powstanie zagrożenia bowiem ten badany w Przedszkolu był wolny od salmonelli a wpływ ten leżał wyłącznie po stronie oskarżonej, jak również że bez znaczenia jest ustalenie źródła i drogi pochodu patogenu,

pominięcia tego, że wniosek końcowy biegłej z pkt 3 opinii zasadniczej o istnieniu związku przyczynowo — skutkowego pomiędzy tym co wydarzyło się w kuchni a zachorowaniami ma jedynie ma jedynie walor ogólny i nie odnosi się do krytyki zarzucanego oskarżonej polecenia pokrojenia warzyw na sałatkę i pomieszania dróg brudnych z czystymi,

bezkrytycznego oparcia ustaleń w zakresie wyłączności wpływu nadzoru oskarżonej jako szefowej kuchni nad 9 osobowym a więc znacznym ilościowo personelem kuchennym i jej poleceń na przebieg procesu produkcyjnego żywności i powstanie przypisanego jej skutku, na ogólnikowym stwierdzeniu biegłej zawartym w pkt 1 opinii uzupełniającej z dnia 15 kwietnia 2020 r. zawierającym niejednoznaczne i nietrafne wnioski, opartym na wyraźnie sugestywnym pytaniu prokuratora podającym wprost sekwencję zdarzeń przyjętą następnie w opisie czynu przypisanego oskarżonej sprowadzającym się do przyjęcia z góry założonego pochodu zakażenia począwszy od posiłków w kolejności sałatka, surówka, kawa, a następnie pracowników kuchni oraz dzieci, przy założeniu nieświadomego nosicielstwa bakterii przez którąś z pracownic, a zatem przesądzającego sekwencję zdarzeń, ich kolejność i ukierunkowującego na określoną odpowiedź, mimo:

a)  uprzednich wątpliwości biegłej w zakresie wpływu wydania polecenia przygotowania półproduktów w pomieszczeniu do tego nie przeznaczonym (wnioski biegłej z pkt 2 - 3 opinii zasadniczej) na powstanie zakażenia posiłków,

b)  braku jest wskazania w opinii uzupełniającej o jakie standardy higieniczne biegłej chodzi, kogo konkretnie miały dotyczyć (było 10 pracowników kuchni) i na jakim etapie procesu produkcyjnego żywności (pkt 2 opinii uzupełniającej tego nie wskazuje), wypowiedź biegłej dotyczy standardów higienicznych w kuchni w ogólności,

c)  sprzecznych wniosków biegłej sprowadzających się do przyjęcia z jednej strony możliwości wpływu na powstanie zakażenia obecności co najmniej jednej z pracownic z utajoną chorobą i podania jedynie możliwości wpływu polecenia przygotowania produktów w pomieszczeniu do tego nie przeznaczonym na zakażenie i rozprzestrzenianie się patogenu zaś z drugiej strony akcentującej że źródłem zakażenia były jajka i możliwe ale nie ustalone zaniedbania związane z ich obróbką, a które jak ustalił Sąd I instancji zostały przygotowane i wkrojone do sałatki tego samego dnia co dzień spożycia a więc zgodnie z zasadami higieny,

d)  wyraźnego wskazania przez biegłą w opinii zasadniczej jw. na czynnik zagrożenia w postaci niezidentyfikowanego pracownika kuchni jako nosiciela bakterii (pkt 2 opinii zasadniczej) akcentującej że cyt.: "któraś z pracownic kuchni była nośnikiem tej bakterii i to ona spowodowała przemieszczenie się pałeczek na inne produkty", a więc czynnika zupełnie niezależnego od działania lub zaniechanie oskarżonej,

co powoduje nie dające się usunąć wątpliwości co do źródła i pochodu zakażenia ani personalnie ani przedmiotowo, a tym samym że oskarżonej nie można przypisać sprawstwa czynu a w szczególności wobec niemożności panowania nad czynnikami niezależnymi od niej w tym w zakresie obecności utajonego pracownika chorego, czasu i dróg roznoszenia patogenu, bezwzględnego samodzielnego przestrzegania przez cały personel zasad higieny na każdym etapie produkcji, i bazowanie na stanowisku biegłej ostatecznie nie będącej w stanie ważyć czynników zagrożenia i przyjąć jednoznacznie, który z pośród nich miał charakter wyłączny, konieczny i pierwotny,

bezkrytycznego oparcia ustaleń w zakresie wyłączności wpływu nadzoru oskarżonej jako szefowej kuchni nad personelem kuchennym i jej poleceń na przebieg procesu produkcyjnego żywności i powstanie przypisanego jej skutku mimo stwierdzenia biegłej zawartego w pkt 2 opinii uzupełniającej z dnia 15 kwietnia 2020 r. eliminującego "kategoryczny” jej wniosek jak w pkt. 1 tej opinii, sprowadzającego się do podania braku możliwości wskazania w którym momencie doszło do zanieczyszczenia sałatki cyt. "trudno jest mi wskazać w którym momencie doszło do zanieczyszczenia sałatki”, a co jest zbieżne z twierdzeniami zawartymi w opinii z dnia 25 marca 2020 r. cyt.: "na jakimś etapie produkcyjnym doszło do zaniedbań, (na jakim nie potrafię wskazać)” , a więc na poglądzie biegłej niejednoznacznym i niepewnym, podniesienia po raz kolejny przez biegłą braku jednoznacznego ustalenia sekwencji zdarzeń dotyczącej obróbki żywności, wpływu poszczególnych czynników i osób na rozprzestrzenienie bakterii,

bezkrytycznego oparcia ustaleń jw. poprzez akceptację kolejnej opinii biegłej z dnia 22 maja 2023 r., jakkolwiek ta jak poprzednie nie zawiera ustaleń jednoznacznych i konkretnych a jedynie mnoży wątpliwości w sprawie a w zasadzie przemawia na korzyść oskarżonej poprzez:

a)  niedostrzeżenie kolejnej omyłki biegłej (pierwsza popełniona w pkt 3 opinii zasadniczej) dysponującej na etapie tej opinii zupełnym materiałem dowodowym zwłaszcza co do roli i czynności osób pracujących w kuchni, co do tego że jajka będące konsekwentnie wg biegłej głównym czynnikiem ryzyka zakażenia potrawy lub (i) personelu kuchni (kolejność nie ustalona, zaniedbania poszczególnych osób z kuchni w zakresie obróbki jajek także nie ustalone), były przygotowane i pokrojone i dodane do sałatki w części czystej w dniu podania (zeznania św. M. S. (1), zaś zeznania świadka M K. dotyczą jajek na żurek podanych dzień wcześniej),

b)  braku podania szczegółowych formalnych procedur w zakresie przygotowania i obróbki jajek a jedynie opartych na własnych doświadczeniach biegłej z podaniem, że takowych nie znalazła i nie zajmuje się zagadnieniami z zakresu bezpieczeństwa żywności,

c)  pominięcia tego, że biegła wskazała na to że wskazane przez nią przepisy mają walor bardzo ogólny i nie przewidują jednoznacznie konieczności przygotowania posiłków na bieżąco i nie wynika z nich zakaz uprzedniego częściowego przygotowania i umieszczenia w chłodni produktów na kilkanaście godzin przed podaniem do spożycia co koresponduje z wcześniejszym stwierdzeniem biegłej zawartym w pkt 2 opinii uzupełniającej z dnia 15 kwietnia 2020 r., która dopuszcza uprzednie przygotowanie i przechowywanie produktów w odpowiednich warunkach temperaturowych

d)  pominięcia tego, że biegła po raz kolejny była w stanie wskazać jedynie w sposób ogólny że w sprawie mamy do czynienia zaniedbaniem bez wskazania czynnika absolutnie pewnego, decydującego i wyłącznego dla powstania zakażeń a nade wszystko przyjęcia jak poczynił to SR w Sanoku „adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy złamaniem reguł przez oskarżoną, a skutkiem w postaci zagrożenia epidemiologicznego”

2)  Poprzez pominięcie zeznań św. M. S. (1). M. K., G. P. (1) (zeznania z dnia 2 i 7 lipca 2021 r. złożone na etapie postępowania sądowego), które jednoznacznie stwierdziły, że jajka na sałatkę były ugotowane i obierane w dniu jej podania tj. 23 października 2019 r. i w pomieszczeniu czystym zaś dzień wcześniej tj. 22 października były przygotowane jajka do barszczu - żurku (biegła epidemiolog przyjęła, że były głównym czynnikiem ryzyka), z jednoczesnym kluczowym ustaleniem w czynie przypisanym sprzecznym z ww. zeznaniami, że oskarżona „wydała w dniu 22 października 2019 r. wbrew w/w obowiązkom, podległym jej pracownicom polecenie pokrojenia składników na sałatkę jarzynową, tj. ugotowanych już warzyw i jajek, w tzw. obieralni czyli pomieszczeniu do tego nie przeznaczonym, krzyżując tym samym tzw. drogi żywności czyste z brudnymi... , „umożliwiając namnożenie bakterii, co doprowadziło do zakażenia pałeczkami Salmonella Enteritidis posiłków w postaci sałatki jarzynowej, surówki z marchwi i jabłka oraz kawy inki z mlekiem podanych w dniu 23 października 2019 r. do spożycia dzieciom uczęszczającym do przedszkola.. z jednoczesnym ustaleniem tym razem w uzasadnieniu wyroku, że na „jajkach znajdujących się na stanie przedszkola salmonelli nie było” zatem kwestia ta nie ma znaczenia dla sprawy, jakkolwiek wiadomym jest że poddano badaniom finalny produkt w postaci sałatki, do jej przygotowania zużyto ok. 40 jaj (zeznania św. M. O. w postępowaniu sądowym z dnia 7 lipca 2021 r.), zaś zgodnie z twierdzeniami biegłej wystarczyło jedno do jej zakażenia nie ma więc znaczenia, że na jaja które pozostały na stanie Przedszkola a przebadane przez Sanepid nie zawierały salmonelli, co wyklucza w kontekście opinii biegłej określającej postępowanie z jajkami jako czynnik kluczowy dla sprawy wpływ przypisanego oskarżonej polecenia pokrojenia składników na sałatkę na jej zakażenie i istnienie związku przyczynowego między zachowaniem oskarżonej i jego skutkiem,

3)  Poprzez uznanie, że dla istoty sprawy bez znaczenia jest jaką drogą doszło do zakażenia żywności (szerzenia się patogenu), w jakiej kolejności, zarówno pod kątem podmiotowym (kto przyniósł patogen, czy z zewnątrz czy też w kontakcie z zakażoną żywnością już znajdującą się w kuchni przedszkola), jak i przedmiotowym tj. w jaki sposób się rozprzestrzenił z jakiego produktu, czy pierwotnie z obarczonego największym ryzykiem tj. z jaj czy też z innego produktu, jakkolwiek brak ustaleń w zakresie powyższego czyni niemożliwym ważenie wpływu przypisanego oskarżonej zachowania na powstanie a nade wszystko rozprzestrzenienie się zakażenia z jednej strony, z drugiej zaś czyniąc z niej osobę odpowiedzialną za wszelkie czynniki ryzyka leżące w gestii innych osób (podkuchennych przeszkolonych i obowiązanych samodzielnie do przestrzegania zasad higieny), za ich własne zaniedbania higieniczne o których wiedzieć nie mogła np. brak należytej obróbki jajek, której nie widziała, niedostateczna higiena rąk) lub też wynikających z okoliczności na które wpływu obiektywnie żadnego nie miała (chorujący bezobjawowo pracownik lub pracownicy lub też pracownik chorujący do momentu ujawnienia objawów i wycofania go z procesu produkcji), a co stoi w c sprzeczności istotną treścią czynu przypisanego oskarżonej opisującego kolejność zakażenia posiłków w postaci „postaci sałatki jarzynowej, surówki z marchwi i jabłka oraz kawy inki z mlekiem... "i wbrew deklaracjom przyjętym w uzasadnieniu wyroku jak również wnioskiem biegłej zawartym w pkt 3 opinii zasadniczej wykluczającym możliwość ustalenia etapu produkcyjnego w którym doszło do zaniedbań zatem drogi szerzenia patogenu (zakażeń wtórnych),

4)  Poprzez uznanie przebiegu zakażenia kolejnych potraw jak w opisie czynu i bezrefleksyjne przyjęcie, że zakażenie w składnikach sałatki pojawiło się jako pierwsze i skutkowało zakażeniem pozostałych produktów jakkolwiek

a)  niemal wszyscy pracownicy kuchni mieli wynik dodatni, a nie próbowali sałatki wszyscy (świadek P., K.),

b)  kolejności zakażenia co do osób i potraw nie da się ustalić ponieważ nie ma żadnego dowodu na to, aby pierwotnie bakteria salmonelli była w jarzynach pokrojonych a także z uwagi na czas wylęgania i wystąpienia objawów u pracowników (możliwy zdaniem biegłej w okresie od 8 do 48 godzin, zdaniem pracowników Sanepidu do 72 godzin),

c)  sałatka była również wykańczana w tym samym dniu co przygotowanie surówki,

d)  ustalono, że byli pracownicy nie próbujący a zakażeni (świadek S., K.), lub próbujący a u których zakażenie przebiegało bezobjawowo (św. P., G.), wreszcie próbujący a z wynikiem ujemnym i bez objawów (św. Z.), wreszcie pracownik nie mający styczności z żadnym z produktów (św. K.) a mimo to chorujący,

e)  zachorowania wśród personelu pracującego poza kuchnią świadczą o możliwości wystąpienia ognisk niezależnych od kuchni (nie mogli się stołować na terenie przedszkola a jednak to zrobili),

f)  ustalono pomieszanie ról poszczególnych pracowników w ramach obowiązków i w ramach nawet tego samego dnia oraz ich przemieszczanie się po różnych pomieszczeniach kuchni, a więc dynamikę procesu produkcji żywności,

g)  produkty na sałatkę nie miały kontaktu z blatem tylko z miską ( zeznania św. S.),

h)  ustalono wystąpienie zakażenia w innych potrawach przygotowywanych zgodnie z zasadami w dniu podania co świadczy o różnych drogach szerzenia się patogenu a więc bez związku z jakimkolwiek zarzucanym oskarżonej poleceniem,

i)  nie badano stężenia bakterii w sałatce jak również szczepów bakterii (wadliwie przeprowadzone dochodzenie epidemiologiczne uwaga biegłej jak w pkt 3 opinii zasadniczej), co wyłącza ustalenie że pierwotnie sałatka lub warzywa do niej były w pierwszej kolejności zakażone,

5)  Poprzez uznanie w dalszej kolejności, że przypisane oskarżonej polecenie umieszczenia składników na sałatkę w chłodni na okres kilkunastu godzin, umożliwiło namnożenie bakterii, co doprowadziło do zakażenia pałeczkami Salmonella Enteritidis posiłków w postaci sałatki jarzynowej, surówki z marchwi i jabłka jakkolwiek powyższe nie jest możliwe do ustalenia bez uprzedniego jednoznacznego ustalenia pierwotnego źródła zakażenia i drogi szerzenia się patogenu (dwa powyższe zarzuty), zaś samo przygotowanie półproduktów wcześniej jest dopuszczalne z brakiem zakazu w tym zakresie (biegła epidemiolog R. M. opinia zasadnicza i uzupełniająca, zeznania św. M. S. (2), zeznania św. M. Z. z dnia 2 lipca 2021 r. - wieloletnich pracownic (...) Sanepidu na stanowiskach kierowniczych),

6)  Pominięcia zeznań pracowników (...) Sanepidu św. M. S. (2) oraz M. Z. w tym uznania pierwszych za częściowo niewiarygodne bez podania w uzasadnieniu wyroku konkretnych przyczyn, a z których wynika, m. in. dopuszczalność przygotowania częściowego potrawy na dobę wcześniej przy odpowiednim przechowaniu, a co do św. M. S. (2) :

a)  możliwość wystąpienia a następnie rozniesienia zakażenia przez kogokolwiek z personelu kuchni,

b)  możliwość niezachowania zasad higieny przez kogokolwiek z personelu kuchni,

c)  brak możliwości wskazania personalnie osoby winnej niezachowania zasad higieny,

d)  możliwość rozniesienia bakterii drogą kontaktu z jajami lub opakowaniem,

e)  możliwość zakażenia dzieci od którejkolwiek z potraw, w tym od tych w całości przygotowanych w dniu podania (świadek podała że surówkę - nie sałatkę - jedli prawie wszyscy,

f)  możliwość wykonywania wielu czynności przez podkuchenne w tych samych rękawiczkach,

g)  możliwość zakażenia sałatki w godzinach rannych tj. bezpośrednio przed podaniem,

h)  niewskazania wpływu zarzucanych oskarżonej zachowań na powstanie i rozprzestrzenienie się zakażenia a na higienę rąk bliżej nieokreślonego pracownika kuchni przy produkcji żywności,

i)  brak określenia stężenia - ilości bakterii w próbkach poszczególnych potraw co czyni niemożliwym ustalenie wpływu zarzucanych i przypisanych oskarżonej poleceń na powstanie i rozprzestrzenianie się zakażenia

7)  Przyjęcie oczywiście błędnego poglądu, że oskarżona dopuściła się braku nadzoru nad personelem kuchennym dopuszczając do spożycia przez personel przedszkola w łącznej liczbie 54 (w tym 45 osób z personelu poza kuchennego, jak się zdaje w zdecydowanej większości pedagogicznego) w sytuacji gdy:

a)  z żadnego przepisu nie wynika zakaz próbowania potrawy przez podkuchenne (biegła epidemiolog w pkt 3 opinii zasadniczej kwituje tę kwestię jako „dyskusyjną” ale nie podaje tu bezwzględnego zakazu),

b)  niemożliwym jest obiektywnie zapanowanie nad taką ilością personelu kuchennego, który sam jest przeszkolony w zakresie praktyk higienicznych i jeśli widzi naruszenie jakichkolwiek reguł to sam winien odstąpić od kosztowania potrawy,

c)  wykluczonym jest zapanowanie nad częstowaniem się pożywieniem przeznaczonym dla dzieci i na sali na której spożywają posiłek czy w innych pomieszczeniach jak korytarz (takie ustalenie dotyczy tylko jednej osoby św. G. P. (2) z jednoczesnym brakiem ustalenia czy oskarżona w ogóle o tym wiedziała

d)  niemożliwym jest aby szefowa kuchni mająca masę czynności do wykonania w pędzie panowała nad obiegiem żywności poza kuchnią, a już zwłaszcza nad świadomym w teorii personelem poza kuchennym i na sali jadalnej spożywającym pożywienie przeznaczone dla dzieci !),

e)  kwestia personelu rzekomo wychodzącego z łyżeczką lub miseczką sałatki na korytarz a potem wracającego do kuchni, z ustaleniem że „być może któraś z 54 osób wchodziła do kuchni” jak przyjmuje Sąd Rejonowy jest snuciem jedynie domniemań nie poparta jest bowiem żadnym dowodem.

8)  Przyjęcia oczywiście błędnego poglądu sprowadzającego się do uznania, że akceptacja nagany pracowniczej ma obciążający charakter jakkolwiek nagana ta zgodnie z kodeksem pracy jest usunięta z akt pracowniczych, nie może mieć zatem samoistnego obciążającego skutku dla oskarżonej, a naruszenie dyscypliny pracy nie jest tożsame z wypełnieniem znamion przestępstwa.

9)  Pominięcia stanowiska (...) w S. z dnia 29 listopada 2019 r. i uznanie go za niewiarygodne w zestawieniu z opinią biegłej epidemiolog z dnia 22 maja 2023 r. jakkolwiek krytyczna uwaga biegłej dotyczy jedynie zdefiniowania i rozumienia stanu zagrożenia epidemiologicznego przez tut. Sanepid

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku należało uznać za niezasadny.

Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku jest tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Zarzut ten nie może jednak sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu wyrażonymi w uzasadnieniu wyroku, lecz do wykazania, jakich mianowicie konkretnych uchybień w zakresie logicznego rozumowania dopuścił się sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego. /wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 17 października 2023r., sygn. akt VIII AKa 205/23/.

O ile w początkowych wersach uzasadnienia apelacji obrońca wskazuje, iż niniejsza sprawa nie polega na ustaleniu źródła i pochodzenia zakażenia, ale na ustaleniu przestrzegania zasad higieny lub nie norm higienicznych, i tylko w tym zakresie należy zgodzić się z obrońcą, o tyle w dalszej części uzasadnienia apelacji, a przede wszystkim w zarzucie, całkowicie rozmija się ze swoim początkowym twierdzeniem. Argumenty obrońcy zawarte w apelacji mają charakter polemiczny w stosunku do ustaleń sądu I instancji i nie opierają się na całokształcie zebranego w sprawie materiału dowodowego. Zarzuty apelacji z niniejszego punktu mają na celu wykazanie źródła zakażenia, a obrońca z wydanych opinii biegłej „wyciąga” odpowiednie dla przyjętej linii obrony wnioski, mające na celu wykazanie, iż oskarżona nie dopuściła się zarzucanego jej czynu.

Podkreślenia wymaga, iż niniejsze postępowanie dotyczy przestępstwa z art. 165 § 2 k.k. w zw. z art. 165 § 1 pkt 1 k.k., które popełnia ten, kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej, przy czym działa nieumyślnie zgodnie z § 2 tego przepisu.

Powtórzyć należy, że oskarżona jest osobą posiadająca wiedzę i wieloletnie doświadczenie, a ponadto zajmowała stanowisko kierownicze, wobec tego tylko ona mogła wydawać decyzje i polecenia innym pracownikom kuchni. Stanowisko to wymagało zwiększonej staranności i ostrożności, ale i również kontroli nad tym co dzieje się w kuchni, w tym również wśród pracowników. Ponadto, prowadziła ona szkolenia dla innych z zakresu zasad (...), zatem nie była laikiem w wykonywanym przez siebie zawodzie. Okoliczności dotyczące jej osoby i posiadanej wiedzy, jednoznacznie pozwalają stwierdzić, iż miała świadomość, że poprzez złamanie reguł higieny może sprowadzić zagrożenie epidemiologiczne.

Za Sądem Rejonowym w Sanoku należy wskazać, iż czym innym jest pierwotne źródło zakażenia, a czym innym są drogi szerzenia patogenu. Podkreślić również należy, iż rolą Sądu nie jest ustalenie w jaki sposób doszło do zarażenia, gdyż w tym zakresie działają inne właściwe organy, lecz ustalenie, czy zachowanie oskarżonej sprowadziło niebezpieczeństwo dla zdrowia wielu osób powodując zagrożenie epidemiologiczne.

Jak poprawnie zostało ustalone w niniejszym postępowaniu przez Sąd Orzekający, oskarżona posiadająca władzę decyzyjną, wydała polecenie, które jednocześnie łamało przestrzegane dotąd reguły bezpieczeństwa żywności i żywienia. Doprowadziło to do zarażenia i spowodowania zagrożenia epidemiologicznego.

Natomiast niezależnie od źródła zakażenia, obowiązujące reguły bezpieczeństwa żywności i żywienia i ich przestrzeganie, pozwalały na przerwanie transmisji wirusa, tak aby nie doprowadzić do zakażenia wielu osób. Złamanie tych reguł przez oskarżoną, jako jedyną osobę decyzyjną w tym zakresie, pozwoliło na szybkie namnażanie się bakterii i w konsekwencji doprowadzenie do zarażenia.

Jak poprawne wskazuje Sąd Rejonowy, na podstawie opinii z zakresu epidemiologii, błędem było nakazanie krojenia warzyw w obieraku i skrzyżowanie dróg czystych z brudnymi, a także przyrządzenie sałatki dzień wcześniej mimo zalecenia przygotowywania „na dany dzień”. Ponownie za Sądem Orzekającym należy wskazać, iż przyczyną zatruć pokarmowych jest nieprzestrzeganie zasad higieny oraz nieprawidłowa obróbka żywności, a łańcuch epidemiologiczny składa się z kilku ogniw i przerwanie jednego z nich wyklucza zaistnienie epidemii. Jednym z tych ogniw są aktywne drogi i mechanizmy szerzenia się zakażenia pomiędzy źródłem zakażenia, a osobami wrażliwymi na zakażenie. Niezależnie od tego jak salmonella trafiła do kuchni, zachowanie reguł higieny przerwałoby proces transmisji zakażenia, odpadłoby to ogniwo łańcucha epidemiologicznego, bez którego nie doszłoby do rozprzestrzenienia się salmonelli enteritidis na aż tyle osób. Zachowanie reguł i procedur, przestrzeganie zasad jednokierunkowości obiegu produktów i pracowników kuchni, nieprzecinanie dróg brudnych z czystymi nie pozwoliłoby na namnożenie się wirusa w takiej skali.

Powtórzyć ponownie należy, iż istotnym elementem w niniejszym postępowaniu nie jest źródło zarażenia, lecz to, czy do niego doszło wskutek nieprzestrzegania reguł. Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało złamanie reguł pozwalających na wyeliminowanie tego źródła i namnożenia się wirusa. Dotychczasowe przestrzeganie reguł wykazało, że nie dochodziło do zachorowań, a jednorazowe odstępstwo od nich przez oskarżoną, od razu do nich doprowadziło. Tym samym, w celu uniknięcia zatruć w żywieniu zbiorowym, niezbędne jest przestrzeganie reguł bezpieczeństwa żywności, a nie tylko w sytuacji, gdy oskarżona bądź jakakolwiek osobą pełniąca funkcję kierowniczą związaną z żywieniem, posiada wiedzę o występowaniu choroby. Chybione są zatem próby obrońcy wskazywania na rozniesienie zakażenia przez kogokolwiek z personelu bądź dzieci, w sytuacji gdy wykazano, iż nie przestrzegano koniecznych reguł, które są gwarantem bezpieczeństwa w żywieniu. Na marginesie należy wskazać, iż tylko oskarżona została ukarana dyscyplinarnie za tą sprawę i zdegradowana do roli pomocy kuchennej. Nagana została przez nią zaakceptowana, gdyż nie odwoływała się od niej. Tym bardziej próby przerzucenia odpowiedzialności, również na innych pracowników należy uznać za przyjętą linię obrony.

Właściwie Sąd Rejonowy wielokrotnie zaznaczał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, iż dopóki reguły były przestrzegane nie było przypadków zarażeń, a w sytuacji jednorazowego odstępstwa od zasad przez oskarżoną, która była osobą decyzyjną w placówce, nastąpiły masowe zarażenia. Po ponownym otwarciu przedszkola nie wystąpiły ponownie zarażenia, gdyż zasady są stosowane.

Mając na uwadze zebrane w sprawie dowody w postaci zeznań świadków oraz dowodów dokumentarnych, nie sposób zgodzić się z twierdzeniami obrońcy oskarżonego, iż Sąd Rejonowy błędnie ustalił stan faktyczny i ocenił dowody, co doprowadziło do błędnego uznania, że oskarżona wypełnił znamiona przestępstwa z art. 165 § 2 k.k. w zw. z art. 165 § 1 pkt. 1 k.k. W ocenie Sądu Okręgowego, ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I Instancji są prawidłowe i nie budzą wątpliwości. Całokształt zgromadzonych dowodów wykazuje, że rozumowanie Sądu było logiczne i w pełni pozwalające na przypisanie oskarżonej popełnienia zarzucanego przestępstwa. Swoje stanowisko Sąd I Instancji właściwie uzasadnił, i w pełni podziela je Sąd Odwoławczy. Materiał dowodowy jest jasny, pełny, nie dostrzeżono w nim braków i dowolności oceny, które prowadziłyby do błędnego i nielogicznego rozumowania. W pełni daje podstawę do przypisania sprawstwa oskarżonej.

Lp.

Zarzut

3.2.

Obrońca oskarżonej zarzucił obrazę przepisu postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 366 § 1 k.p.k. poprzez zaniechanie przesłuchania z urzędu pracowników Przedszkola uznanych za pokrzywdzonych pod poz. 6-8, 12, 23, 26, 31, 32, 34, 38, 41, 42, 46, 50, 52, 55, 56, 57, 62, 63, 65, 68, 69, 71, 73, 76-78, 83, 85, 86, 88, 96, 98, 102-104, 106, 108, 113, 115, 119, 120, 123-127, 130-133, 139 jak z pkt IV wyroku na okoliczność czy spożywali posiłki przeznaczone dla dzieci, a jeśli tak to w jakich warunkach (miejsce, czas spożycia i in.)

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut obrazy przepisu postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia należało uznać za niezasadny.

W pierwszej kolejności należy wskazać, iż obrońca błędnie wskazuje punkt w wyroku, gdyż podawany w zarzucie odnosi się do orzeczonego obowiązku okresu próby, natomiast to w punkcie VI wyroku są wskazane osoby pokrzywdzone, na rzecz których zostały zasądzone nawiązki.

Art. 366 § 1 k.p.k. brzmi: przewodniczący kieruje rozprawą i czuwa nad jej prawidłowym przebiegiem, bacząc, aby zostały wyjaśnione wszystkie istotne okoliczności sprawy. Z jego treści wynika, iż rolą przewodniczącego jest obowiązek dbałości o wyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy i przeprowadza nie wszystkie dowody wskazane przez strony, lecz jedynie dowody istotne dla rozstrzygnięcia sprawy.

Należy w tym miejscu przywołać orzecznictwo, wskazujące iż: „obowiązek nałożony na przewodniczącego rozprawy w ramach art. 366 § 1 k.p.k. obejmuje wyjaśnienie istotnych okoliczności sprawy, ocenianych przez pryzmat realizacji zasady prawdy materialnej, a więc poprzez ocenę dokonanych ustaleń faktycznych. Innymi słowy, należy odpowiedzieć na pytanie, czy niewyjaśnienie danej okoliczności mogłoby mieć wpływ na ustalenia faktyczne i czy gdyby ją wyjaśniono, to te ustalenia mogłyby być inne.” /wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 marca 2017r., sygn. akt II AKa 455/16/.

Jednocześnie obraza art. 366 § 1 k.p.k. nie może sprowadzać się do wymagania przez stronę, aby Przewodniczący na rozprawie podejmował czynności za daną stronę reprezentowaną przez adwokata, która ma przecież prawo do składania wniosków i zadawania potrzebnych pytań świadkom /wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 10 maja 2022r., sygn. akt II AKa 59/21/.

W niniejszym postępowaniu, Sąd przesłuchał świadków wskazanych w akcie oskarżenia, a na podstawie art. 405 § 2 k.p.k. z chwilą zamknięcia przewodu sądowego zostały ujawnione bez odczytywania wszystkie protokoły i dokumenty podlegające na odczytaniu na rozprawie, a które nie zostały odczytane.

Postępowanie dotyczy okoliczności, czy oskarżona sprowadziła niebezpieczeństwo dla zdrowia wielu osób powodując zagrożenie epidemiologiczne. Natomiast przeprowadzone dowody w sprawie jednoznacznie wykazują ilość osób, które zostały zarażone salmonellą, w tym również pracowników przedszkola. Tym samym nie występowała potrzeba postępowania z urzędu poprzez konieczność przesłuchania wszystkich świadków (pracowników przedszkola) na okoliczność, czy spożywali posiłki przeznaczone dla dzieci, a jeśli tak to w jakich warunkach, gdyż fakt, iż zostali zakażeni wirusem już to wykazuje. Natomiast obrońca oskarżonej w toku całego postępowania sądowego nie złożył wniosku dowodowego o przesłuchanie wskazanych świadków, do czego był uprawniony. Tym samym zarzut obrońcy należy uznać za chybiony, a na marginesie należy wskazać treść art. 427 § 3a k.p.k., który stanowi iż: w środku odwoławczym nie można podnosić zarzutu nieprzeprowadzenia dowodu z urzędu, chyba że okoliczność, która ma być udowodniona, ma istotne znaczenie dla ustalenia, czy został popełniony czyn zabroniony, czy stanowi on przestępstwo i jakie, czy czyn zabroniony został popełniony w warunkach, o których mowa w art. 64 lub art. 65 Kodeksu karnego, lub czy zachodzą warunki do orzeczenia pobytu w zakładzie psychiatrycznym na podstawie art. 93g Kodeksu karnego”.

Ustalenia dokonane przez Sąd I Instancji, w ocenie Sądu Odwoławczego nie budzą wątpliwości, zatem przeprowadzenie dowodu w postaci przesłuchania wskazanych świadków nie było istotne dla ustalenia czy został popełniony czyn zabroniony, czy stanowi on przestępstwo i jakie, gdyż do takiego ustalenia i oceny całokształtu okoliczności wystarczające było przeprowadzenie postępowania dowodowego, w takim zakresie w jakim dokonał tego Sąd I Instancji.

Lp.

Zarzut

3.3.

Obrońca oskarżonej zarzucił obrazę przepisów prawa materialnego, polegającą na niewłaściwej wykładni oraz zastosowaniu art. 165 § 1 pkt 1 i § 2 k.p.k., poprzez przyjęcie, że:

a)  konkretności niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia decyduje wystąpienie skutku w postaci zaistnienia przypadków zachorowań, gdy tymczasem prawidłowa wykładnia prowadzi do wniosku, że niebezpieczeństwo jest konkretne, gdy istnieje wysokie prawdopodobieństwo nastąpienia dalszego skutku nieprzezornego zachowania sprawcy w postaci zachorowań a samo nieostrożne zachowanie sprawcy jest warunkiem niewystarczającym dla przyjęcia wyczerpania znamion przestępstwa,

b)  sprawca sprowadzając niebezpieczeństwo musi obejmować świadomością tylko to, że jego zachowanie narusza normy prawne (np. dyscyplinarne) a nie musi obejmować nią stopnia prawdopodobieństwa powstania dalszych skutków swojego zachowania, nadających zaistniałej sytuacji charakter niebezpieczeństwa, czego konsekwencją jest przypisanie oskarżonej popełnienia przestępstwa z art. 165 § 1 pkt 1 i § 2 k.k.,

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Stawiany zarzut naruszenia prawa materialnego (art. 438 pkt 1 k.p.k.), tj. art. 165 § 1 pkt 1 i § 2 kodeksu karnego, a nie kodeksu postępowania karnego jak wskazuje obrońca, poprzez jego błędne niezastosowanie - przy jednoczesnym kwestionowaniu ustaleń faktycznych Sądu Orzekającego (art. 438 pkt 3 k.p.k.) - dotknięty jest błędem logicznym. Nie sposób bowiem skutecznie podważać przepisów prawa materialnego na podstawie ustaleń faktycznych, które jednocześnie również są podważane. W takiej sytuacji podstawą apelacji może być wyłącznie zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, tj. art. 438 pkt 3 k.p.k.

Zarzut obrazy prawa materialnego ma bowiem rację bytu wyłącznie wówczas, gdy odwołujący się nie kwestionuje treści poczynionych przez sąd I instancji ustaleń faktycznych. Naruszenie tego prawa polega mianowicie na jego wadliwym zastosowaniu (lub niezastosowaniu) w orzeczeniu, które oparte jest na trafnych i niekwestionowanych ustaleniach faktycznych.

W każdej innej sytuacji zarzut obrazy prawa materialnego musi być oceniany jako przedwczesny i może pozostać poza granicami rozpoznania (Kodeks postępowania karnego – Komentarz P. Hofmański, E. Sadzik i K. Zgryzek, Wydawnictwo C. H. Beck – Warszawa 2004 - tom II str. 603 – 604 teza 3, także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lipca 1974 r., sygn. akt V KR 212/74).

Lp.

Zarzut

3.4.

Obrońca oskarżonej zarzucił niesłuszne zastosowanie środka kompensacyjnego, polegające na zastosowaniu art. 46 § 2 k.k. i poprzez zasądzenie nawiązki w kwocie po 100 zł na rzecz pokrzywdzonych, wymienionych w pkt VI wyroku — personelu przedszkola, jakkolwiek w ogóle nie powinni mieć statusu pokrzywdzonego z racji spożycia potraw przeznaczonych dla dzieci na terenie Przedszkola co jest wykluczone przez jego normy wewnętrzne (zeznania św. P.) i miało co najmniej miejsce przyczynienie się przez wielu spośród pokrzywdzonych do powstania uszczerbku na zdrowiu własnym stąd wątpliwa w ich przypadku jest zasada i wysokość zasądzonej nawiązki w relacji do pozostałych osób.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut niesłusznego zastosowania środka kompensacyjnego należało uznać za niezasadny.

Na samym początku należy przywołać definicję pokrzywdzonego, którym zgodnie z art. 49 § 1 k.p.k. jest osoba fizyczna lub prawna, której dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo.

Sąd I Instancji w uzasadnieniu swojego orzeczenia wielokrotnie podkreślał, iż to oskarżona jako osobą, która pełniła funkcję szefowej kuchni, na podstawie awansu z dnia 1 września 2019r. i powierzonego zakresu czynności na stanowisku pracy kucharki, posiadała obowiązek dokonywania podziału obowiązków i nadzór nad pracą personelu kuchni, higieniczne i terminowe przygotowywanie posiłków zgodnie z jadłospisem oraz przestrzeganie zasad Dobrej Praktyki Higienicznej i Dobrej Praktyki Produkcyjnej – (...). Zatem posiadała „władzę” co do możliwości wydawania decyzji i poleceń wobec personelu przedszkola, ale i również obowiązek sprawowania należytego nadzoru nad personelem w zakresie zachowania pełnej higieny. Prócz decyzyjności, jej zadaniem było również pilnowanie zachowaniu wszelkich reguł, w tym zakaz spożywania przez personel potraw przeznaczonych dla dzieci.

Choć świadek podany przez obronę wskazywała, iż personel przedszkola nie powinien stołować się w placówce, to jednakże w świetle prawidłowo dokonanych przez Sąd I Instancji ustaleń faktycznych, które w pełni podziela Sąd Odwoławczy, do takiego zdarzenia doszło z uwagi na to, iż zaraziło się 54 pracowników przedszkola, z czego 45 osób spoza kuchni. Przyzwolenie na to, bądź brak zwrócenia uwagi pracownicom kuchni w tym zakresie mieści się w granicach odpowiedzialności oskarżonej za pracę podległego personelu. Swoim zaniechaniem nie dopilnowała, że spożyli oni potrawy, których nie powinni.

Brak zachowania reguł ostrożności i prawidłowego wykonywania swoich obowiązków skutkował wypełnieniem przez oskarżoną znamion przestępstwa z art. 165 § 2 k.k. w zw. z art. 165 § 1 pkt. 1 k.k., gdyż także umożliwiła spożycie zakażonych potraw personelowi przedszkola. Zatem dobro prawne jakim jest zdrowie pracowników przedszkola zostało bezpośrednio naruszone przez przestępstwo, którego dopuściła się oskarżona, tym samym Sąd I Instancji prawidłowo zasądził również na ich rzecz nawiązkę w kwocie po 100 zł.

Wniosek

Obrońca oskarżonej wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonej od zarzucanego czynu

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wniosek o uniewinnienie oskarżonego jest chybiony. Przeprowadzone w sprawie postępowanie potwierdziło zasadność przypisanego oskarżonej zarzutu, zatem ustalenie jej sprawstwa i winy było w pełni prawidłowe. Sąd Odwoławczy podziela prawidłowość ustaleń Sądu Orzekającego, zatem uniewinnienie oskarżonej nie jest możliwe.

Wniosek

Obrońca oskarżonej wniósł o uchylenie i przekazanie spawy do ponownego rozpoznania SR.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Brak jest podstaw do uchylenia wyroku i przekazania sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Dokonane bowiem przez Sąd Orzekający ustalenia i subsumcja prawna zachowania oskarżonej są prawidłowe, nie wymagają zatem żadnej korekty, czy też uzupełnienia.

OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Zaskarżony wyrok utrzymany został w całości w mocy.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Wyrok należało uznać za słuszny i trafny. Ocena dowodów została dokonana przez Sąd pierwszej instancji zgodnie z zasadami wiedzy logiki i doświadczenia życiowego. Sąd uwzględnił całokształt okoliczności, a uzasadnienie logicznie przekonuje do zajętego stanowiska oraz do poszczególnych rozstrzygnięć.

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

I

Sąd Odwoławczy zmienił zaskarżony wyrok poprzez obniżenie wymierzonej oskarżonej opłaty w kwocie 1180 zł do kwoty 680 zł.

Zmiana ta wynika z brzmienia przepisu art. 3 ust. 2 ustawy z 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych, który brzmi: w razie orzeczenia grzywny na podstawie art. 71 § 1 Kodeksu karnego skazany w pierwszej instancji obowiązany jest uiścić opłatę w wysokości 10 % od kwoty wymierzonej mu grzywny, nie mniej jednak niż 30 zł.

W niniejszym postępowaniu, w punkcie III wyroku Sądu I Instancji orzekł wobec oskarżonej grzywnę na podstawie art. 71 § 1 k.k.. Tym samym opłata od grzywny wynosiła 10%, a nie jak wyliczył Sąd Rejonowy 20%. Obligowało to Sąd Odwoławczy do zmiany w tym zakresie.

Wobec tego, wyliczenie opłaty kształtuje się w następujący sposób: 180 zł za karę pozbawienia wolności (art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy o opłatach w sprawach karnych) + 500 zł jako 10% grzywny orzeczonej obok kary pozbawienia wolności (art. 3 ust. 2 wskazanej ustawy) = 680 zł.

Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III

Wobec nieuwzględnienia apelacji Sąd Odwoławczy, na podstawie art. 636 § 1 k.p.k. oraz art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (t. jedn. Dz. U. z 1983 r. Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) obciążył oskarżoną kosztami procesu za postępowanie odwoławcze w kwocie 700 zł, w tym opłatą za drugą instancję w kwocie 680 zł.

PODPIS

1.1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca oskarżonej

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Rozstrzygnięcie co do całości wyroku

1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Gabriela Szymańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Krośnie
Osoba, która wytworzyła informację:  Arkadiusz Trojanowski /spraw./,  Artur Lipiński ,  Paweł Gonet
Data wytworzenia informacji: